Śnieżne Kotły z „lotu ptaka”
Po dość wyczerpującym okresie bez możliwości dłuższych wyjazdów doczekaliśmy się urlopu i wróciliśmy w Karkonosze. Spędzając czas na szlaku w tygodniu stwierdziliśmy, że to dobra okazja do odwiedzenia popularnych, bardzo malowniczych ale jednocześnie zatłoczonych i obleganych miejsc, w które nie wybralibyśmy się w sezonie. Nie raz zapewne wpadły Wam w ręce zdjęcia „sznura” turystów w drodze na Śnieżkę czy też tłumu w okolicach Domu Śląskiego. Podobnie wyglądają rejony Wodospadu Kamieńczyka czy Szrenicy i szlaku nad Śnieżnymi Kotłami. Przyznacie, że taka „ reklama” nie zachęca do wędrówki i plasuje wycieczkę na miejscu raczej tych „nie lubianych”, zwłaszcza jeżeli chcemy zabrać ze sobą psiaka. Do tej pory omijaliśmy te miejsca szerokim łukiem ale mając w pamięci jak tam jest pięknie i będąc w Karkonoszach poza sezonem zdecydowaliśmy powędrować jednym z bardziej popularnych szlaków. Dzisiaj zabieramy Was ze Szklarskiej Poręby przez Szrenicę nad Śnieżne Kotły i jeszcze dalej…
Zobacz więcej