Berliner Hutte- niezwykły klimat i cudne widoki

Berliner Hutte- niezwykły klimat i piękne widoki

Pierwszy dzień po przyjeździe traktujemy zwykle jako rozgrzewkę, ale jak zawsze dość aktywną. Jadąc pierwszy raz do doliny Zillertal zaopatrzyliśmy się w mapy i przewodniki dzięki, którym mieliśmy jakiś tam plan na wędrowanie. Był to raczej zarys ponieważ ilość dostępnych szlaków powalała na kolana. Niewielki Finkenberg, gdzie mieszkaliśmy położony jest w „raju” jeżeli chodzi o dostęp do kolejek linowych, szlaków startujących z dna doliny czy górskich dróg, którymi można dojechać w przepiękne miejsca i rozpocząć alpejską wędrówkę. Zdecydowaliśmy, że na początek udamy się do schroniska Berliner Hutte. Słyszeliśmy o jego fantastycznym położeniu i klimatycznym wnętrzu. Przyszedł czas aby się o tym przekonać na własnej skórze.

Zobacz więcej

Loading

Bonn-Matreier Hutte- z widokiem na Triglav

Bonn- Matreier Hutte- z widokiem na Triglav

Osttirol ciąg dalszy. Tak można zacząć opis kolejnej wycieczki po tym niezwykle pięknym i oferującym setki szlaków turystycznych zakątku Austrii. Będąc tam tydzień naprawdę ciężko zdecydować się, który szlak wybrać. Po prawej czy po lewej stronie doliny? Wejść na któryś z majestatycznych wierzchołków czy podejść do malowniczego wodospadu? Mając takie dylematy zdecydowaliśmy, że na początek odwiedzimy malowniczo zawieszone nad doliną schroniska. Jednym z takich miejsc, do których chcemy Was zabrać jest cudnie położone na wysokości 2750 m npm schronisko Bonn- Matreier. Panorama z tego miejsca jest powalająca, a przy dobrej pogodzie na horyzoncie możemy dostrzec najwyższy szczyt Słowenii czyli Triglav.

Zobacz więcej

Loading

Gletscherweg Innergschlöss- inny świat

Gletscherweg Innergschlöss- inny świat

Gletscherwerg Innergschlöss to przepiękny trekking do podnóża lodowca. Ten okrężny szlak to jedna z największych atrakcji w Parku Narodowym Wysokie Taury. Jest to bardzo malownicza, niewymagająca technicznie, choć kondycyjnie trochę już tak, trasa trekkingowa, która wiedzie do podnóża lodowcca Schlatenkees spływającego w otoczeniu najwyższych szczytów grupy Venediger z Großvenediger na czele. Wycieczka zaczyna się w sielskiej dolinie Tauerntal, następnie doprowadza do osady Innergschlöss, której zabudowy to oryginalnie zachowane budynki gospodarcze i mieszkalne, a na samym końcu wyprowadza w surowy, wysokogórski krajobraz, gdzie oko w oko możemy stanąć z potężnym lodowcem.

Zobacz więcej

Loading

Muhs-Panoramaweg-ścieżka nad Virgental

Muhs- Panoramaweg – ścieżka nad Virgental

Wróciliśmy w rejon Osttirolu! Pierwszy pobyt mimo przejścia kilku szlaków to tylko rekonesans i utwierdzenie się, że możliwości są tutaj ogromne. Dziś opis pięknego, okrężnego szlaku Muhs- Panoramaweg czyli pętli startującej w Prägraten am Großvenediger, wiodącej doliną Lasnitzental, do schroniska Laznitzenhutte i dalej nad malownicze jezioro Berger See nad którym przycupnięte jest klimatyczne schronisko Berger Hutte. Co w tej trasie było niezwykłego? Alpejskie panoramy z dominującym nad doliną Virgental, lśniącym w słońcu lodowcem w masywie Großvenedigera. Ścieżki trawersujące masyw Muhskögel, alpejska kolorowa roślinność, klimatyczne schroniska i błogi spokój przez cały dzień. Takie są właśnie Alpy.

Zobacz więcej

Loading

Lago di Braies- perła Dolomitów

Lago di Braies- perła Dolomitów

Choć tytuł wyraźnie zapowiada historię o malowniczym i pocztówkowym jeziorze Lago di Braies to na tym nie pozostaniemy i nie będzie to jedyna atrakcja dzisiejszego opisu. Oprócz relacji ze spaceru brzegiem turkusowego jeziora, który może być traktowany jako rozgrzewka przed ambitniejszymi trekkingami w górach, opiszę jeszcze kilka ciekawych miejsc w okolicy, co pozwoli miło spędzić dzień na granicy Osttirolu i włoskich Dolomitów. Gór oczywiście nie zabraknie ale nie wylejemy wiadra potu pokonując kolejne przewyższenia. Będą za to przyjemne spacery, trochę jazdy samochodem po górskich drogach i charakterystyczne ziemisto-kamienne konstrukcje ściągające ciekawych tego widoku turystów. Będzie się działo ! 

Zobacz więcej

Loading

Neualplseen- „alpejskie pojezierze”

Neualplseen- alpejskie pojezierze

Po chwilowym załamaniu pogody na niebie pojawiło się słońce czyli mieliśmy przed sobą piękny dzień w górach. Korzystając z poleceń osób, które chwilę wcześniej były w Osttirolu udaliśmy się do Lienz i stamtąd wyruszyliśmy w góry. Plan był taki aby dotrzeć na wysokość 2436 m npm do położonych u podnóża prawie 3-tysięcznego szczytu Schleinitz, górskich jezior. Kraina do której zmierzaliśmy to Neualplseen i nazywana jest „alpejskim pojezierzem” Będąc u celu mogliśmy przejrzeć się w krystalicznie czystych wodach 2 większych i kilku mniejszych jezior usytuowanych w boskiej scenerii wysokogórskich, alpejskich krajobrazów! Trekking był dość urozmaicony więc nudy na tym szlaku napewno nie było!

Zobacz więcej

Loading

Dolina Dorfertal i Dorfer See

Dolina Dorfertal i Dorfer See

Osttirol jest krainą oferującą fantastyczne możliwości trekkingowe. Co prawda jest to początek przygody z tym rejonem a ilość szlaków będących w zasięgu „wzroku” jest tak imponująca, że tygodniowy pobyt to zdecydowanie za krótko. Nie mniej jednak staraliśmy się maksymalnie wykorzystać czas i spędzaliśmy całe dnie na przepięknych wędrówkach. Dzisiaj chcemy zabrać Was do Doliny Dorfertal. Doliny, w której swoim tempem toczy się życie podporządkowane wysokogórskim warunkom, w której widoki na majestatyczne Alpy mamy na wyciągnięcie ręki, a górskie potoki chłodzą w upalne dni. Jeżeli będziecie w okolicy Kals am Großglockner koniecznie wybierzcie się na spacer doliną i odpocznijcie nad brzegiem jeziora Dorfer See.

Zobacz więcej

Loading

W królestwie Wielkiego Dzwonnika

W królestwie Wielkiego Dzwonnika

Wycieczka, która od jakiegoś czasu chodziła nam po głowie to pokonanie szlaku z Kals am Grossglöckner do Studlhutte czyli schroniska położonego u podnóży najwyższego szczytu Austrii – Grossglöcknera. Sam szczyt póki co jest totalnie poza naszym zasięgiem więc chcieliśmy choć trochę „liznąć” tego czego doświadczają wspinacze ciągnący zmierzyć się z górą. Zaznaczę już na wstępie, że będzie czego doświadczać! Opisywany fragment szlaku należy do najłatwiejszego etapu wyprawy ale dla  nas, turystów z psem był bardzo ekscytujący i przede wszystkim obfitujący w nieziemskie panoramy, a Grossglöckner to tylko jeden z wielu bohaterów tej wyprawy. Góry, potoki, łąki, alpejskie kwiaty i świstaki to wszystko to co można tutaj zobaczyć.

Zobacz więcej

Loading

Molička Planina- w sercu Alp Kamnicko- Sawińskich

Molička Planina- w sercu Alp Kamnicko-Sawińskich

To, że Słowenia jest niewielkim krajem z ogromnymi możliwościami wiedzieliśmy już wcześniej. Tym razem postanowiliśmy lepiej poznać Alpy Kamnicko-Sawińskie i spędzić czas na przepięknych, urozmaiconych, a czasem wymagających szlakach. Wśród skalistych ścian i wąskich, przepastnych ścieżek, nie brakuje również rejonów całkiem przyjaznych gdzie na łagodne wędrówki możemy zabrać ze sobą czworonożnego kompana. Jednym z takich miejsc jest Molička Planina położona pomiędzy masywem Ojstricy a Velkej Zelenicy na wysokości 1754 m npm. Wysokość może nie jest imponująca ale stojąc na krawędzi ponad kilometrowej przepaści można całkowicie zatracić się obserwując otaczający krajobraz.

Zobacz więcej

Loading

Passi Zebru- widokowa rewia na 3005 m npm

Passi Zebru- widokowa rewia na 3005 m npm

Choć na świecie jest tyle przepięknych i ciekawych miejsc to są również takie do których wraca się z utęsknieniem i sentymentem kolejny raz. Na mnie urok rzuciła wciśnięta pomiędzy alpejskie kolosy dolina Valfurva. I chociaż wakacyjna pogoda w tym roku nie była łaskawa bo deszcz towarzyszył nam szczególnie często, to dwa piękne, ciepłe i słoneczne dni wykorzystaliśmy na maksa wędrując po Alpach Retyckich, a dokładnie „kręcąc się” w okolicach niewielkiej miejscowości Santa Catarina Valfurva. Hitem okazał szlak do schroniska Pizzini -Frattola i dalej na przełęcz Passi Zebru położonej na wysokości 3005 m npm. Trochę się zastanawialiśmy jak to będzie i czy George się nie zbuntuje ale wygodna ścieżka i wspaniałe panoramy sprawiły, że wyprawa ta należała do bardzo, bardzo udanych. Kontrast pomiędzy zielonymi halami, a skalną pustynią u podnóża Gran Zebru wywarł na nas niesamowite wrażenie, a roztaczające się panoramy zostały na stałe zapisane w pamięci. Zatem dziś będzie wysoko i bajecznie pięknie.

Zobacz więcej

Loading